35 Wolfblood

34 COMMISSION - Cutts x Char

 

Nie do końcu mi się podoba. Z demona po lewej jestem zadowolona, ale po prawej nie do końca. Kolory jakieś brudne. 

33 Give me piece of mind and trust

 

32 Off with Their Heads!

 

Zamówienie dla K.A. Merikan, na okładkę ich ebooka Off with Their Heads!

30 Demon

 

Nie mam internetu i właśnie czas bez niego zaowocował panem demonem.

28 Give me heart and give me soul

 

27 Break My Soul

 

26 Whose side am I on?

 

Rys nr 25

Rys nr 24

Rys nr 23

 

Rys nr 22

 

Rys nr 21

Mało czasu mam na rysowanie, mimo że właśnie w takich chwilach człowiek ma ochotę na większą produkcję twórczą ;) Dlatego ten duch często odrywa mnie od spraw z zewnątrz i zmusza do przyjemnego rysowania :D Ok, na razie oczarowały mnie kredki, a raczej artysta, który posługuje się nimi w mistrzowski sposób. Zdecydowała, że ja również chcę złapać taką umiejętność i o to co na razie się tworzy. Oczywiście postać z mojego opowiadania ;) Dalej są wszystkie etapy :)

 

Rys nr 19

A tu pierwsza próba rysowania twarzy :) Wcześniej zostawiałam ją wykończoną ołówkiem, ale chciałam także i tabletem zmierzyć się z tym. Postać ze szkicu, który wykonałam wcześniej.

 

 

Rys nr 18

Rysunek robiony na zamówienie, a raczej na cały notatnik :) Postacie z opowiadania zamawiającej osoby. Ołówek i cienkopis wykorzystany w tle :)

 

 

 

Rys nr 17

Nie miałam przez pewien czas internetu, ale nie płakałam, a wykorzystałam to do nauki nad rysowaniem tabletu :) Mając parę podręczników po ang na temat digitalu zajęłam się tworzeniem pędzli. Ułatwiło mi to pracę i jakoś wniosło powiew wiary w moje umiejętności. Wiadomo, że wszystko można osiągnąć ciężką pracą, ale czasami ma się ochotę mieć coś od razu ;)

Rys nr 16

Rys nr 15

Kolejna zabawa z tabletem i stworzenia czegoś swojego, odmiennego od reszty prac. Trudna rzecz, ale wykonalna.

Rys nr 14

Moja bardziej poważna praca na tablecie, do którego w końcu przysiadłam i za radami znajomej zabrałam za poskramianie tego nowego narzędzia. Kolor zawsze sprawia mi kłopoty, ale tutaj nie było tak źle.
Chciałam nie porzucać całkowicie rysunku tradycyjnego, dlatego zdecydowałam połączyć do z tabletem. Efekt mi się podoba, ponieważ powstały różne płaszczyzny, tak różniące sie od siebie :) Przy robieniu maskę w ogóle miałam wielką radoche ;D Metal, złoto to materie, które lubię tworzyć na kompie, a mniej na kartce

Rys nr 13

Durga okładka do notatnika, a raczej projekt. Ale coś widzę, że kolory mi poszalały w skanerze. W ogóle zaczęłam to tuż po zrobieniu pierwszej okładki, ale porzuciłam i dopiero dziś skończyłam. Dobieranie kolorów to ciągle dla mnie czarna magia, kompletnie nie umiem ich dopasować, więc wszystko robię na czuje. I chyba jak na razie wychodzę na tym dobrze. A na okładce postać z mojego opowiadania. Ołówek, cienkopis, flamastry i promarkery.

Rys nr 12

Bardziej jestem przyzwyczajona do rysowania mężczyzn, ale w tym razem trzeba było się postarać aby  kobieta była kobietą i przypominała konkretną osobę :D Mam nadzieje, że mi się udało ;) Zapewne znacie tą postać :)
A rysunek  dla znajomej w ramach konkursu, który wygrała u mnie :)
Mia Wallace z Pulp Fiction.
A5 ołówek

Rys nr 11

Sesja za mną i prawie koniec ferii, które niestety miałam tylko tydzień. Nie, nie miałam sesji poprawkowej, u nas tak jest, że o tydzień krócej bo wcześniej kończymy rok. W maju są egzaminy dla osób, które zdają na akademię, a potem jeszcze trzeba przygotować wystawę.
Trochę rysowałam, ale mało. Bawie się tabletem i jestem nim oczarowana. Robię pracę na konkurs, ale nie wiem czy zdecyduje się wysłać, bo organizatorzy w stosunku do innego konkursu (pisarskiego) dorzucili, że mogą odebrać dożywotnie prawa autorskie. Nie uśmiecha mi się to, ale nie wiem czy do rysunku to się odnosi. Wczytam się i zobaczymy.
A tutaj prezentuje Wam ilustrację do książki autorstwa Demon Lionki ,, Zima w Piekle''.
Rysunek cały ołówkiem :)

Rys nr 10

Trochę mnie nie było, a to z powodu braku internetu. Nie próżnowałam przez ten czas i dokończyłam notatnik. Chociaż może być on szkicownikiem, notatnikiem, zeszytem, w zasadzie wszystkim :) Zależy od właściciela. Cieszę się bo znalazłam dobrą ochronę do rysunków, a zwłaszcza tych wykonanych ołówkiem. Folia przezroczysta, którą używam do ochrony blach wpasowała się tu idealnie. A o to ilustracja, która jest dodatkiem do notatnika, a którą umieściłam z tyłu. Całość jest nagrodą w moim małym konkursie.

I cieszę się, że jest już zamówienie na kolejny taki notatnik. Miło mi się ten robiło i mam nadzieje, że nie skończy się tylko  na nim :)

Dziękuję też za liczne odwiedziny i nowych obserwujących :)

 

A tu całość: